Forum Użytkowników Magny

PavvelURU

Witajcie! prosze o podpowiedź, w czym leży przyczyna i czy uda mi sie to samemy naprawić? Kończąc sezon poddałem Madzie chyba zbyt porządnej kąpieli karszerowej Sad

od tamtego momentu mam problem z jej odpaleniem... po wciśnięciu startu słychac tylko jakby "świst" i nic... wcześniej paliła na dotyk, teraz raz na dziesięć razy i to nie zawsze Sad

podobna sytuacje miałem w wakacje tez po kąpieli... jednak zrobiła tak raz, po czym za drugim razem odpaliła, wsiadłem i pojechałem... nie było preblemy z odpalaniem do tego czasu... dodam że teraz nie miałem okazji jej przegonić po tej kąpieli, po wyschnieciu, wstawiłem do garażu Sad

Będę wdzieczny za jakiekolwiek wskazówki. Pozdrawiam!

żużu

WITAM. Pisales do mnie na FB wczoraj. Wiec potraktowales Madzie z brutala cisnieniem... Moja diagnoza jest taka, że woda zalega i powoduje zwarcie. moze byc w:
-gniazda swiec
-fajki przewodow zaplonowych
-gniazda cewek zaplonowych.
To tam najpewniej siedzi woda powodujac przebicie. Inne miejsca to zlacza i kostki instalacji niskiego napiecia.
Jak chodzi o mycie, uzywam myjek wysokocisnieniowych, ale nie tne woda po wrazliwych miejscach, Sprzet traktuje strumieniem tylko troche mocniej, jakbym jechal w deszczu. NIGDY NIE UZYWAM CHEMII DO MYCIA!!! Tylko czysta woda.

sebi

W sumie już mi nic niepozostalo do dodania.Żużu ładnie to opisał. Powiem tylko jedno karher to jak narzędzie tortur dla motocykla. Pozdrawiam.

PavvelURU

Dzięki Panowie za diagnozę... czyli pozostaje mi przejrzeć całą instalacje, poroszczepiać i spróbowac osuszyć...czy tez poczekac, aż samo odparuje, czy też "o zgrozo" pójść na skróty, chetać aż zaskoczy i wtedy jak odpali (raz na 10 załapuje) to ją przegonić i liczyć, że pod wpływem ciepła się osuszy? Tak też było ostatnim razem, tylko wtedy na dworze były upały i nawet sobie nie zdawałem sprawy, że to mogło byc zwarcie, po prostu jak za drugim razem odpaliła to zapomniałem o sprawie i pognałem dalej. Nic podobnego sie później nie działo, nawet jak kilka razy złapał mnie deszcz, do tej feralnej ostatniej kąpieli :/

sebi

Jak już masz zamiar rozczepiać przewody to potraktuj styki -uwaga top n ie reklama tylko materiał poglądowy - czymś takim: Liqui Moly Electronic Spray - spray do instalacji elektrycznych. to na pewno nie zaszkodzi.

żużu

Powinno pomóc. Ja często myję maszynę, ale z głową i broń Boże, nie chemią, bo działa destrukcyjnie na amelinium. Że o wpływie na druty nie wspomnę Wink

W tym sezonie lecieliśmy na Alpy, jeden taki odcinek 960 km Bolesławiec-Luzerna był i 700 km lało. LAŁO! Zero problemów z prądem Smile

A kilkuminutowa zabawa myjką potrafi napsuć krwi... Pozdrawiam serdecznie!

PavvelURU

Panowie! dzięki za wskazówki i otuchę!!! Okazało się, że był to tylko mały kaprys księżniczki:) Dziś jakby nic, zapaliła Smile

a co było dalej to nie musze chyba mówic Very Happy

Jednak postaram się nie lekceważyć tematu i się tym w przyszłości zajmę Smile

żużu

Słoniec świeci... Chyba się udam do stajni Very Happy

Madzia i Szerszeń pewnie chcą się przewietrzyć Very Happy

żużu

I fajnie, że ożyła Very Happy